![]() | ||
| K. Frycz (1904) |
Po lewej stronie obraz Karola Frycza, którego tytuł brzmi: <<Helena Sulima jako Rachel w sztuce Wyspiańskiego "Wesele">> Mając kilkanaście lat przeglądałam kiedyś książkę do języka polskiego. Ten obraz, razem z fragmentem dramatu sprawiły, że dla Racheli właśnie - tej pewnej siebie, uduchowionej damy, otulonej czerwonym szalikiem przeczytałam "Wesele".
"PAN MŁODY
Na skrzydłach pani tu przyszła - ?
RACHEL
Na skrzydłach myśl moja zwisła;
szłam, przez błoto po kolana,
od karczmy aż tu do dworu; -
ach, ta chata rozśpiewana,
ta roztańczona gromada,
zobaczy pan, proszę pana,
że się do poezji nada,
jak pan trochę zmieni, doda."
"RACHEL
(...)
Chcę poetyczności
dla was i chcę ją rozdmuchać;
zaproście tu na Wesele
wszystkie dziwy, kwiaty, krzewy,
pioruny, brzęczenia, śpiewy...
POETA
I chochoła!
RACHEL
Już pan wierzy?!
Już to pana zajęło:
słoma, zwiędła róża, noc,
ta nadprzyrodzona Moc."

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz